„Niezwykle ciekawe są zapisy dyskusji, jakie wiodą uczestnicy panelu. Osobistej, spontanicznej, szczerej, a nawet miejscami dowcipnej i zadziornej. Padają w niej przeróżne pytania, niekiedy niewygodne, czy krępujące. Porusza się problem żydowski, w dwudziestoleciu międzywojennym bardzo drażliwy ze względu na nasilający się antysemityzm. Zastanawia się nad różnicą między reportażem tworzonym wtedy, a tym dzisiejszym” – pisze Doris na stronie Sztukater.pl
Pełną recenzję książki „Zapisane” znajdziecie tutaj.
praca zbiorowa pod redakcją Urszuli Glensk i Irka Grina
Wydawnictwo EMG przedstawia książkę „Zapisane”, w której pisarze i historycy literatury interpretują reportaż międzywojenny. Książka jest...